Na panelu dotyczącym problemów związanych z nauczaniem najnowszej historii Polski rozmawiało ze sobą ośmioro gości: Jan Wróbel, Joanna Kluzik-Rostkowska, Jacek Michałowski, Adam Rębacz, Andrzej Friszke, Mikołaj Cześnik, Bartłomiej Sienkiewicz oraz Agata Stremecka. Głównym tematem poruszonym podczas rozmowy były przyczyny małej wiedzy polskiej młodzieży o wydarzeniach, które miały miejsce w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Osoby biorące udział w panelu dzieliły się również pomysłami, dzięki którym ta sytuacja mogłaby ulec zmianie. Debata dotyczyła nie tylko lekcji historii, lecz także całego systemu edukacji.
Goście zgodnie stwierdzili, że treści podręczników, chociaż zostawiają dużo do życzenia, nie są ważną przyczyną małej świadomości uczniów na temat najnowszej historii. Młodzi czerpią wiedzę przede wszystkim od nauczyciela – to on stanowi główne źródło informacji i to on wybiera dla młodzieży inne źródła wiedzy. Od nauczycieli należy zatem zacząć zmiany na lepsze. Mikołaj Cześnik zauważył, że problemy z nauczycielami zaczynają się już na uniwersytecie, gdzie edukatorzy się kształcą i skąd pobierają złe wzorce prezentowania historii. Jan Wróbel przedstawił pomysł, aby tworzyć pola do dialogu i wymiany doświadczeń dla nauczycieli, aby mogli zmieniać wspólnymi siłami oblicze edukacji.
Bartłomiej Sienkiewicz ostro wypowiadał się o całym systemie nauczania – stwierdził, że nauka jest w dzisiejszych szkołach wykorzystywana jako narzędzie represji; nie jest w stanie zaspokoić potrzeb uczniów i zabija ich ciekawość. Rozmówcy zgodzili się, że szkoła w przyszłości powinna być bardziej demokratyczna, a mniej zhierarchizowana – tak, aby uczeń miał poczucie sprawczości i nie tracił chęci do nauki. Jacek Michałowski zauważył również dużą rolę instytucji działających poza szkołą.Stwierdził, że wydarzenia dotyczące najnowszej historii nie są adresowane do młodych ludzi, co należy zmienić. Andrzej Friszke dodał, że osoby, które przeżyły przemianę ustrojową powinny docierać do młodzieży ze swoją narracją poprzez kanały, którymi ta młodzież się posługuje, czyli przede wszystkim przez internet i funkcjonujące w nim portale społecznościowe. Za wykorzystaniem internetu jako środka do przekazywania wiedzy historycznej również zdecydowanie opowiedziała się Joanna Kluzik-Rostkowska.
Ewa Krawczyk